W miniony weekend w malowniczych okolicach Poznania odbył się II Wielkopolski Rajd Historyczny im. Henryka Rucińskiego. Wraz z klasykami do rywalizacji stanęły hybrydowe Toyoty Auris TS Kombi Freestyle, których załogi walczyły o jak najniższy wynik średniego zużycia paliwa.

Rywalizacja na regularność

II Wielkopolski Rajd Historyczny był drugą rundą sezonu 2018 Mistrzostw Polski w Historycznych Rajdach na Regularność i upamiętniał 100. rocznicę Powstania Wielkopolskiego. Zmagania klasyków polegały na osiągnięciu średniej prędkości jak najbardziej zbliżonej do tej, którą zakładali organizatorzy.

Łączny dystans, który przyszło pokonać uczestnikom w ciągu dwudniowego rajdu to 320 km. Rywalizacja na regularność składała się natomiast z ośmiu odcinków liczących w sumie 186 km. Zawodnicy sprawdzili również swoje siły na odcinkach sportowych, zlokalizowanych na dawnym lotnisku wojskowym w Bednarach i na Torze Poznań. Bazę rajdu zlokalizowano na terenie poznańskiej Malty.

Ile pali hybrydowy Auris TS Kombi?

Razem z zawodnikami rywalizującymi w jeździe na regularność na starcie stanęli dziennikarze w hybrydowych Toyotach Auris TS Kombi w wersji Freestyle, rywalizujący w EcoRally, organizowanym w ramach Toyota Media Cup. Zadaniem załóg występujących w klasie EcoGość było dojechanie do mety z jak najniższym średnim spalaniem. Dodatkowym wyzwaniem było odpowiednie nawigowanie wg roadbooka, przygotowanego przez organizatorów. Uczestnicy musieli bacznie uważać, by nie zgubić trasy wśród wielkopolskich pól i lasów. Na najdłuższym, 136-kilometrowym odcinku najlepszej załodze udało się osiągnąć zużycie paliwa na poziomie 3 l/100 km, a w całym rajdzie – 3,2 l/100 km. To wyjątkowo niski rezultat, bowiem zgodnie ze standardem NEDC średnie zużycie paliwa Toyoty Auris Hybrid TS Kombi wynosi 3,5 l/100 km. Uczestnicy sprawdzili również sportowe możliwości hybrydowego Aurisa TS Kombi na torze, w czasie prób sportowych.

Pasjonaci w ciekawych klasykach

Hybrydowe Aurisy TS Kombi wystartowały w otoczeniu wielu interesujących klasyków. Sportowym brzmieniem silnika 7M-GTE zwracała uwagę czerwona Toyota Supra Turbo z 1990 roku. Świetnym stanem zachwycał zadbany Mercedes 190SL sprowadzony z USA. Nie zabrakło również arcydzieł włoskiego designu takich jak Fiat X 1/9 1300, Lancia Fulvia, Alfa Romeo Alfasud czy Fiat 124 Spider. Obok nich do rywalizacji stanęły dobrze znane Polakom FSO Polonez i Fiat 125p 1300, a także dwie Zastavy – 101 Special i Mediteran.

Najlepszą załogą w czasie II Wielkopolskiego Rajdu Historycznego okazali się Piotr i Natalia Cisowscy w Fiacie 125p. W rywalizacji udział wzięli również Stanisław Postawka i jego córka Anna. Kierowca Zastavy 101 Special ma na koncie wspaniały sukces – trzecie miejsce na słynnym Rallye Monte Carlo Historique. Żaden z Polaków nie uzyskał nigdy tak dobrego rezultatu.

Spotkanie technologii

Widok samochodów klasycznych i nowoczesnych hybryd startujących obok siebie zwrócił uwagę wielu kibiców. Pod wrażeniem byli również organizatorzy. „Pamiętam z młodości, gdy w Warszawie FSO organizowało Rajdy o Kropelce. Dzisiaj okazuje się, że można jeździć samochodami, które spalają ledwo trzy litry paliwa. Byłem mile zaskoczony” – podsumował Mirosław Walczak, komandor rajdu. – „Myślę, że idea pokazywania samochodów ekologicznych razem z autami zabytkowymi wywołuje zainteresowanie” – ocenił.