Hybrydowe
LC 500 pokazuje przyszłość Lexusa. Wskazuje, w jakim kierunku będzie się rozwijał design, osiągi i własności jezdne naszych samochodów – mówi w wywiadzie dla portalu lexusenthusiast.com wiceprezes Lexus International Mark Templin.
W rozmowie z portalem Templin wyjaśnia, że LC to nowy model flagowy firmy, który wraz z powstającym obecnie pojazdem zasilanym wodorowymi ogniwami paliwowymi ma za zadanie budowanie silnego obrazu marki.
Wiceszef Lexusa przypomina, że zaprezentowany cztery lata temu w Detroit Lexus LF-LC miał pozostać samochodem koncepcyjnym, bez komercyjnej kontynuacji. Jednak pozytywne przyjęcie przez prasę, klientów i entuzjastów było tak silne, że już po sześciu miesiącach od pokazu firma podjęła decyzję o rozpoczęciu prac nad modelem seryjnym.
W ciągu trzech i pół roku od tej decyzji inżynierowie i projektanci Lexusa wykonali pracę, która normalnie zajmuje sześć lat: stworzyli zupełnie nową platformę, wyposażoną w nową jednostkę napędową ze skrzynią biegów o 10 przełożeniach oraz nowe zawieszenie.
Templin zwraca uwagę, że priorytetem zespołu było zachowanie maksymalnej wierności Lexusa LC 500 w stosunku do koncepcyjnego LF-LC. Samochody seryjne stworzone w oparciu o modele koncepcyjne są efektem designerskich kompromisów wymuszonych przez rozwiązania techniczne i zwykle znacznie odbiegają od oryginału. W przypadku LC zastosowano inne podejście – konieczne kompromisy były efektem współdziałania inżynierów z projektantami. W efekcie szereg elementów zaprojektowano od podstaw w ten sposób, by zachować założenia designerskie, które zadecydowały o znakomitym przyjęciu samochodu koncepcyjnego.
Przykładem może być nisko położona pokrywa silnika, umieszczona niewiele powyżej krawędzi przednich kół. Uzyskanie takiego efektu wymagało skonstruowania całkowicie nowego zawieszenia przedniego, mieszczącego się w bardzo ciasnej przestrzeni, a jednocześnie zapewniającego znakomite własności jezdne. Również konstrukcja tyłu LC, z ładnym przeszkleniem kabiny i bardzo szeroko rozstawionymi błotnikami, wymusiła opracowanie nowego sposobu mocowania błotników do struktury nadwozia.
Mark Templin wspomina również o entuzjastycznym przyjęciu w Detroit koncepcyjnego samochodu wodorowego LF-FC zauważając, że jego historia może potoczyć się podobnie, jak w przypadku LF-LC. Tymczasem Lexus rozwija się stabilnie – w minionym roku odnotował globalny wzrost o 12%, sprzedając 652 tys. samochodów, w czym istotną rolę odegrał sukces modeli NX i RC. W najbliższych latach wiceprezes Lexusa spodziewa się wzrostu o 5-10% rocznie, wiążąc duże nadzieje z nową generacją bestselerowego crossovera RX.